"(...) Ale to już było i nie wróci więcej,
I choć tyle się zdarzyło to do przodu...."
pchnie mnie dalej moje serce.
(fragm. tekstu A. Sikorowskiego)
Niezmiernie miło mi ogłosić zakończenie roku szkolnego 2016/2017. Jest to czas wspaniały, szczęśliwy, a zarazem smutny . Jako nauczyciel miałam możliwość pracować z Waszymi dziećmi. Dzięki Waszej współpracy mogliśmy osiągnąć wiele sukcesów, rozmawialiśmy na wiele trudnych, jak i radosnych tematów. Co dzień spotykałam się z dziećmi poznając Je, przekazując wiedzę, kształcąc w Nich samodzielność, ucząc piosenek, czy wierszy, rozwiązując konflikty, przytulając i choćby wygłupiając się z nimi . Nim człowiek się zdąży przyzwyczaić do tych wszystkich cudownych chwil – do swojej codzienności (takiego rytmu życia) - przychodzi czas pożegnania. To jest właśnie smutne, a wręcz tragiczne . Wraz z odchodzącymi dziećmi „spod mojego skrzydła” odchodzi też kawałek mojego serca. Złatają tę pustkę piękne wspomnienia …..
Z niektórymi dziećmi byłam związana już kilka lat. Jako małe brzdące mówiły jeszcze na samochód "brum, brum". Dziś potrafią już rozmawiać na temat wysłuchanych opowiadań, wierszy, mają swoje zdanie, czasem nawet filozoficzne wypowiedzi, potrafią się dzielić, wspólnie bawić (choć konflikty się zdarzają – jak wszędzie), są w dużej mierze samodzielne, ale także się uśmiechają…… i to dużo. To jest wspaniałe . Takie pobudzanie, aktywizowanie, swoboda, gdy dziecko wyraża to co myśli, bawi się jak chce (w miarę możliwości zachowania bezpieczeństwa) to bardzo ważna sprawa. Wtedy się nie boi, śmiało poznaje i otwiera się na świat . Przedszkole ma być czasem szczęśliwie spędzonych chwil, a nie nerwowym i smutnym doświadczeniem.
Z tego co wiem, uważacie, że „u nas jest tak rodzinnie”, doceniacie podejście i …. (co tam jeszcze chcecie ). DZIĘKUJĘ ZA TO. Jeden człowiek może dużo, ale jeśli ma wsparcie,…… może więcej, więc ……………….. dziękuję WAM za zaufanie, możliwość pracy z WASZYMI dziećmi, za możliwość poznania ich (oraz WAS ) . Dziękuję Pani Dyrektor Przedszkola Renacie Rynkiewicz za danie mi możliwości pracy w tym wspaniałym zawodzie . Dziękuję Pani Dyrektor MOK, pracownikom oraz Burmistrz Małomic Małgorzacie Sendeckiej, za fantastyczną współpracę, pomoc i możliwość pracy w tak pięknych warunkach . Dziękuję naszym „woźnym” za wspaniałe, spokojne, życzliwe podejście do „moich – naszych dzieci ”. Dziękuję Ani, Ani i Sandrze, za wytrwałość podczas zmagań z mymi pomysłami , za współ – opiekę, czuwanie nad bezpieczeństwem dzieci . Dziękuję Radzie Rodziców za pomoc przy organizowaniu imprez , a w szczególnośći Dziękuję Pani Ani Dec za to, że robiła więcej niż miała robić, była częściej niż miała być, pomagała bardziej niż „planowała" . Współpraca z Panią – jako rodzicem to duża niespodzianka, wspaniale spędzony czas oraz zaszczyt .
Wszystkim dzieciom kończącym okres „Leśnych Skrzatów” życzę powodzenia w dalszych latach edukacji , niech śmiało (ale z umiarem) poznają świat dzięki WAM i kolejnym nauczycielom . Będę z daleka „obserwować” i trzymać kciuki. Wszystkim rodzicom mych absolwentów dziękuję za cierpliwość i systematyczność przyprowadzania dzieci do przedszkola. To dzięki WAM dzieci mnie poznały, a ja Je . Życzę byście do końca świata i jeden dzień dłużej byli dumni ze swoich dzieci. Pomagali, kiedy trzeba i zawsze dla nich mieli czas – bo jeśli dowiem się, że NIE – znajdę WAS .
Wam, jak i wszystkim pozostałym (którzy powrócą we wrześniu) życzę cudownych, rodzinnych, ciepłych, bezpiecznych wakacji. Odpoczynku, relaksu i duuużooo świetnej zabawy.
To chyba tyle…… do zobaczenia i pozdrawiam
Nauczycielka przedszkola