"Przez jezdnię nigdy nie przebiegaj,
choćbyś się nawet bardzo spieszył.
Poszukaj sobie białych pasów,
Tu właśnie jest przejście dla pieszych.”
No i nadszedł ten czas. Pożegnaliśmy się już z większością i dlatego w następnym tygodniu zostanie nas mało . Ale tak jak i w tym tygodniu – następny też będzie miał trochę emocji
. Przed wakacjami musieliśmy zdać egzamin z „bezpieczneństwa przedszkolaka”, ponieważ bardzo ważne jest, byśmy po tak długiej przerwie wrócili do przedszkola cali i zdrowi. Dlatego też uczyliśmy się, jak i co robić by było OK. Uczył nas tego także Pan policjant, który przyjechał, by udzielić nam wskazówek i to bardzo ważnych
. Takie fajne ale „z innej beczki” porady sprzedała nam ciocia Sandra robiąc hurtowo kilka wianków. Dziewczyny wyglądały w nich przepięknie
. Na powietrzu spędzaliśmy dość dużo czasu, byliśmy na spacerze przed fontanną, na lodach, a także sprawdzaliśmy, co nowego słychać „u Biedronki”. Buduje się i to całkiem wysoko już
. Mówiąc o wakacjach, i różnych miejscach na wyjazdy, a w nich także o morzu – nie omieszkaliśmy sobie, by pobawić się w piasku malując przeróżne maziajki. Opowiadaliśmy także historyjki wakacyjne, czyli tworzyliśmy własne bajki. Ćwiczyliśmy z „poskładanym już” Panem Marcinem dużo mięśni oraz tańczyliśmy do przeróżnych, ulubionych melodii podczas rytmiki. Ciocia Zosia była z nami i w tym tygodniu, także ciocia Gosia z Biblioteki. Wszystkie więc planowe zajęcia odbyły się. Były nawet takie nowe, ponieważ gościliśmy przyszłorocznych nowych naszych skrzatów na zajęciach otwartych. Możemy powiedzieć szczerze, że dadzą radę od września. Nawet mają już Oni ulubione zabawki a także chyba już wiedzą z kim będą się bawić
. A w tym tygodniu w czasie zabaw było dosyć spokojnie więc…….. powitaliśmy lato i wybraliśmy się w wakacyjną podróż
. Każdy z nas swoim pojazdem oczywiście. Ale było bezpiecznie
. I tak oto zleciał nam pierwszy letni tydzień. Jeszcze tylko jeden i każdy z nas wyruszy na wyczekany i zasłużony wypoczynek
.
Wiecie co, ale te „wasze – nasze” prezenty przypadły wszystkim Paniom i Panu do gustu . W sumie to i nawet do serca i oka, ponieważ te imienne „złote myśli” sprawiają, że robi się ciepło pod sercem, jak i bardzo mokro nad nosem
. Piękny prezent na długie lata będzie na pewno wspaniałą pamiątką
. Pamiątkę także będzie miała Honoratka, ponieważ dostała Dyplom wyróżnienie za udział w konkurskie przedszkolnym - plastycznym o ulubionej bajce. honoratka ratulujemy i życzymy dalszych sukcesów
.
Buźka i do następnego…………….